poniedziałek, 5 listopada 2007

Barca odrabia straty do "Królewskich"

Racing Santander zremisował z Espanyolem Barcelona 1:1 (0:0) w meczu 11. kolejki Primera Division. Euzebiusz Smolarek, który broni barw Racingu, rozpoczął mecz na ławce rezerwowych.

"Ebi" pojawił się na placu gry w 70. minucie i zastąpił Pedro Munitisa. Racing wygrywał wówczas 1:0 po golu Tchite z 55. minuty. Smolarek mógł przesądzić o zwycięstwie gospodarzy. Kilka minut po wejściu na boisko reprezentant Polski nie wykorzystał dogodnej sytuacji po zagraniu Serrano.

Goście uratowali remis w ostatniej minucie spotkania. Rzut karny wykorzystał Raul Tamudo.


Aż siedem goli zobaczyli kibice w Madrycie, gdzie Atletico przegrało z Villarreal 3:4 (2:2). Mecz rozpoczął się znakomicie dla gospodarzy. Już w 8. minucie Pablo Ibanez zdobył prowadzenie dla Atletico. W 24. minucie na 2:0 podwyższył Simao Sabrosa. Wtedy do odrabiania strat ruszyli goście i jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu 2:2. Na listę strzelców wpisali się Giuseppe Rossi i Fabricio Fuentes.

W 61. minucie gracze Atletico znów prowadzili za sprawą Sergio Aguero. Ale finisz gości był porażający, a w roli głównej wystąpił Nihat Kahveci, który dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy i zapewnił trzy punkty Villarreal.

Porażkę Realu Madryt z Sevillą (0:2) wykorzystali piłkarze Barcelony. Podopieczni Franka Rijkaarda pokonali na Camp Nou Betis Sewilla 3:0 (1:0). Trzy punkty "Dumie Katalonii" zapewnili Thierry Henry (33. minuta) i dwukrotnie Ronaldinho (53. i 90. minuta).

W tabeli liderem nadal jest Real z dorobkiem 25 "oczek" Dzięki wygranej nad Betisem, Barca ma tylko punkty straty do "Królewskich".

Brak komentarzy: