Czeski premier Mirek Topolanek stwiedził w wywiadzie dla czeskiej telewizji, że termin wprowadzenia euro w 2012 roku jest nierealny. Słowacy natomiast - jak donoszą "Lidove Noviny" - planują wprowadzenie wspólnej europejskiej waluty już w 2009 roku.
Przed wprowadzeniem wuro - jak twierdzi Topolanek - należy przeprowadzić reformę finansów i systemu emerytalnego.
Za przyjęciem euro optują w Czechach eksporterzy, którzy twierdzą, że wspólna waluta oznaczałaby większą stabilizację dla czeskiej gospodarki. Czescy ekonomiści jednak spierają się co do tego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz