czwartek, 8 listopada 2007

PO kusi Adama Rapackiego

Jeden z najbardziej znanych polskich policjantów jest namawiany do powrotu do służby. Rapacki mógłby objąć stanowisko komendanta głównego policji lub w przypadku usunięcia Mariusza Kamińskiego zostać szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego - dowiedziała się "Rzeczpospolita".

Rapacki nie podjął jeszcze decyzji. Chce najpierw poznać zasady, na jakich ewentualnie miałby pracować.

Grzegorz Schetyna typowany na ministra spraw wewnętrznych nie chciał mówić o polityce kadrowej w policji, która będzie mu właśnie podlegała. - Kogo mianuję, dziennikarze dowiedzą się dopiero po mojej nominacji - powiedział "Rz".

Również Rapacki nie chciał potwierdzić, że prowadzi rozmowy z politykami Platformy. - Nie komentuję spekulacji prasowych. Na razie pozostaję poza firmą - powiedział.

Rapacki, który w przeszłości uchodził za jednego z najlepszych polskich policjantów, ma powody do ostrożności. Kilkakrotnie tracił bowiem wysokie stanowiska w policji.

Ostatnio był szefem małopolskiej komendy policji. Został usunięty ze stanowiska po 9 miesiącach we wrześniu 2006 r. - cały tekst w piątkowej "Rzeczpospolitej".

Brak komentarzy: