sobota, 17 listopada 2007

"Wyścig szczurów" w rządzie Tuska

Nowy premier Donald Tusk ma pomysł, jak zmusić swoich ministrów do ciężkiej pracy. Proponuje im grę, a raczej wyścig. Co pół roku będzie sprawdzał ich osiągnięcia. Najgorszy szef resortu pożegna się ze stanowiskiem - pisze "Wprost".

- Przy każdej weryfikacji zamierzam wymieniać jednego lub dwóch ministrów - oświadczył Donald Tusk na jednym z posiedzeń klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. To jego pomysł na zaostrzenie rywalizacji między resortami. Chodzi o to, by zmotywować ministrów do prześcigania się w osiągnięciach.

Podobny "wyścig szczurów" w swoim rządzie chciał wprowadzić Jarosław Kaczyński. Skończyło się jednak tylko na odwoływaniu mało istotnych wiceministrów - przypomina "Wprost". Donald Tusk chce poświęcać szefów resortów.

Brak komentarzy: