wtorek, 4 grudnia 2007

Bush: Mówiłem Putinowi, że mam zastrzeżenia

Prezydent USA George W. Bush poinformował we wtorek, że przekazał w rozmowie telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem swe zastrzeżenia dotyczące przebiegu niedzielnych wyborów parlamentarnych w Rosji.

- Powiedziałem, że byliśmy szczerzy, gdy wyrażaliśmy zastrzeżenia dotyczące tych wyborów - oświadczył Bush, odnosząc się do rozmowy, która dotyczyła także irańskiego programu nuklearnego.

Biały Dom zaapelował w poniedziałek do Moskwy, by zbadała zarzuty oszustw wyborczych. Już niedzielę rzecznik podległej prezydentowi USA Rady Bezpieczeństwa Narodowego Gordon Johndroe wezwał Rosję do skontrolowania doniesień o nieprawidłowościach podczas wyborów do Dumy, wskazując, że "wstępne doniesienia z Rosji zawierają twierdzenia o naruszeniach w trakcie dnia wyborczego".

W niedzielnych wyborach parlamentarnych prezydencka Jedna Rosja zdobyła w 450-miejscowej Dumie Państwowej 315 miejsc. Obserwatorzy Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ocenili, że wybory nie były uczciwe.

Brak komentarzy: